Klikając "Akceptuję", wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookie na Twoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji w witrynie, analizy korzystania z witryny i pomocy w naszych działaniach marketingowych. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności.
Zgłoś
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Regionalne produkty z Dolnego Śląska w Berlinie

No items found.

Dolny Śląsk promował swoje produkty regionalne na Międzynarodowych Targach Żywności, Rolnictwa i Ogrodnictwa Grüne Woche w Berlinie. Lokalni producenci chwalili się kiszonkami, miodami, piwami kraftowymi i kawą. W kolejnych dniach była zmiana producentów, zaprezentowano fermentowane napoje, wyroby z gęsiny i ceramikę z Bolesławca.

- Nasz region to malownicze krajobrazy, piękna historia, zabytki, ale także cenne dziedzictwo kulinarne, które z roku na rok jest coraz bogatsze. Dolnośląskie produkty regionalne zdobywają ogromne uznanie nie tylko w Polsce, ale także na świecie. Targi Grüne Woche co roku odwiedza około 300 tysięcy osób, mamy 1400 wystawców z 60 krajów. Dolny Śląsk aktywnie uczestniczy w targach od 2006 roku, jest to dla nas ogromy zaszczyt i przyjemność, że możemy być częścią ważnej na mapie kulinarnej imprezy. Prezentowane przez Dolny Śląsk produkty produkty regionalne są najwyższej jakości i mają unikalny charakter, niosą ze sobą opowieść o nas samych. Pozwala to nawiązywać współpracę, zdobywać nowe rynki – mówiła Natalia Gołąb, członkini Zarządu Województwa Dolnośląskiego. 

Co roku chętni producenci zgłaszają się do Urzędu Marszałkowskiego, ważna jest różnorodność i oryginalność produktów. 

- Już trzecie pokolenie w naszej rodzinie zajmuje się produkcją bardzo wysokiej jakości warzyw. Koncentrujemy się na kiszonkach, wciąż staramy się poszerzać nasz asortyment. Sześćdziesiąt lat temu nasi babcia z dziadkiem kisili kapustę i ogórki. Każde pokolenie dokładało coś od siebie. Rodzice wprowadzili zakwasy z kiszonej kapusty i ogórków. My wzbogaciliśmy ofertę o kiszone rzodkiewki, kiszoną kapustę w całych główkach, ale hitem jest zakwas z kiszonego selera. Kiszonki powinno się jeść każdego dnia ze względu na dobroczynne dla jelit bakterie zawarte w kiszonkach niepasteryzowanych. Jesteśmy silną marką lokalną, mamy nadzieję stać się europejską - przekonywała Emilia Sznajder, reprezentującą firmę Kiszone warzywa z doliny Baryczy M. Sznajder. - Niemcy mają swoje ogórki ze Szprewaldu (Spreewälder Gurken) kiszoną kapustę (Sauerkraut), z tym, że dodają tam często octu, co przypomina nasze marynaty. Trend na prawdziwe kiszone warzywa, niepasteryzowane, trwa już na całym świecie, jest popularny wśród sportowców i osób dbających o wygląd.

Piotr Oksanicz z "Pasieki Garwół" opowiadał o produkowanych wraz z żoną Katarzyną miodach od lat zdobywających uznanie na targach w kraju i zagranicą.

- Mamy siedemdziesiąt rodzin pszczelich, z czego część żyje we Wrocławiu, na przykład renomowane pszczoły na Renomie. Miód wrzosowy, spadziowy jodłowy, akacjowy, lipowy, z propolisem. Naszym znakiem firmowym są miody leśne z krainy Łęgów Odrzańskich, akacjowy oraz lipowy. W każdym miejscu w Polsce miód smakuje inaczej. Miód leśny sto kilometrów dalej od naszej pasieki już będzie inny. Miód przechowujemy w ciemnym pomieszczeniu, w temperaturze około osiemnastu stopni, nie lubi zmian temperatury. Otwarty miód nigdy nie sfermentuje. W domu nie dodaję miodu tylko do rosołu i do ziemniaków – wyznał Piotr Oksanicz

Do spróbowania wyjątkowej kawy z Trzebnickiej Palarni Kawy El Gato zachęcał  Krzysztof Niemczyk, pracownik działu promocji Starostwa Powiatowego w Trzebnicy.

- Ziarna kawy pochodzą z Kolumbii, ale kawa wypalana jest na Wzgórzach Trzebnickich. Klasyczne metody wypalania, połączone z aurą i walorami naszego regionu, mikroklimatem, sprawiają, ze ma ona niezwykły, wyrazisty smak. El Gato ma autorski sposób wyparzania kawy. Warto wiedzieć, że nie tylko we Włoszech czy Niemczech, ale także w Polsce możemy napić się bardzo dobrej kawy. Dripca to jest jednorazowa kawa przelewowa w specjalnej saszetce, jest tak wypalana i pakowana, by nie utraciła aromatu.

Oprócz Dolnego Śląska nasz kraj reprezentowały firmy z Kujawsko-Pomorskiego i z Wielkopolski, oferując klasyczne produkty regionalne lub nowoczesne, jak na przykład firma MicroFood z Ostrzeszowa.  

- Puffinsy to chrupiące owoce i warzywa dostępne w całości lub w formie kawałków. Powstają w procesie suszenia próżniowego – puffingu. Unikatowa technologia pozwala na wydobywanie z natury tego, co najlepsze, pełnię smaku i wartości odżywcze. Tę naturalna i ekologiczną przekąskę można jeść między posiłkami lub zastąpić nią deser, dbając o zdrowe odżywianie. W ofercie jest jabłko, ananas, miechunka, czarna porzeczka, banany, mango, winogrona, wiśnia, morwa biała. Z warzyw: burak, topinambur, marchew, pomidor. Nasza technologia ma zastosowanie nie tylko do owoców i warzyw, ponieważ w zeszłym roku wprowadziliśmy linię suszonych serów - zachęcała Magdalena Barczyk z MicroFood.

0
0
0
0

Zaloguj się lub zarejestruj aby móc komentować

0 komentarzy
Bądź pierwszym, który skomentuje
Loading
Ktoś pisze komentarz
Brak Nazwy
This is the actual comment. It's can be long or short. And must contain only text information.
Edytowany
Twój komentarz pojawi się po zatwierdzeniu przez moderatora.
Brak
This is the actual comment. It's can be long or short. And must contain only text information.
Edytowany
Twój komentarz pojawi się po zatwierdzeniu przez moderatora.
Pokaż więcej
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.
Pokaż więcej